wtorek, 31 stycznia 2017

Nienawiść i strach puka do drzwi, czyli przedpremierowy "Dręczyciel"


Autor: Penelope Douglas
Liczba stron: 328

"Dręczyciel" jak sam tytuł mówi, uświadamia nam, że ta historia nie będzie przyjemna. I taka właśnie jest prawie do samego końca. Poznajemy w niej dwójkę dawnych przyjaciół - Tate i Jareda. Jedno zdarzenie zniszczyło ich przyjaźń, ale czy na zawsze? Kto kogo będzie dręczył? On ją czy ona jego? A może to ktoś inny będzie dręczył ich oboje? Kto okaże się katem a kto ofiarą? Tego dowiecie się sięgając po wyżej wymienioną pozycję. 
Moim zdaniem jest to książka rewelacyjna, która pokazuje, że w życiu występują dręczyciele i ich ofiary. W realnym świecie jest to temat tabu, ale akurat nie w tej historii. Oprócz tego jest to wciągająca i łatwa do przeczytania lektura, która prowadzi nas przez wir emocji, a szczególnie przez ból, strach i zdradę. Jak dla mnie książka godna polecenia wszystkim i na pewno zagości w nie jednym domu na półce ulubionych. 

Moja ocena: 10/10

 "Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem."

"-Nie ukrywaj się przede mną i nie każ mi się ukrywać - powiedziałam tak, żeby nikt poza nim tego nie słyszał."

"Wczoraj trwa wiecznie. 
Jutra nie ma. 
Dopóki nie zjawiłaś się ty."

"Wczoraj przeminęło. Jutro jeszcze nie nadeszło. Istnieje tylko dziś."

"Należałam do niego, a on należał do mnie."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz