poniedziałek, 11 lipca 2016

Młodość i rodzicielstwo to dwie różne drogi....



Tytuł:  "Nie zabierajcie mi dziecka"
Autor: Cathy Glass
Stron: 301

Pierwszy raz zabrałam się za książkę na faktach i wiecie co? Nie żałuję tego wyboru, ponieważ książka pokazała mi wiele. 
Każdy myśli, że życie jest piękne i idealne, że nie ma problemów w naszym życiu... jednak to nieprawda. Każdy z nas ma problemy,  które nas uczą i pokazują prawdziwy świat. Książka Cathy Glass pokazała mi, że młodość i rodzicielstwo to dwie różne drogi, które gdy się z sobą splotą to bardzo się komplikują. Jade jest tego przykładem, a mianowicie zostaje matką w wieku siedemnastu lat, która trafia do rodziny zastępczej lecz zamiast poświęcić się dziecku wymyśla różne powody by spotkać się z koleżankami. Nawet podczas ciąży udowodniła nam, że powinno odebrać jej się dziecko. Picie i palenie szkodzi dziecku. Po wielu szansach,które szybko marnowała dostaje ostateczną szanse na nowe życie z dala od dawnego życia.  Początkowo nie jest zachwycona takim życiem, jednak po incydencie, w którym jej sąsiadko-przyjaciółka traci dziecko na zawsze,  Jade bierze się w garść i udowadnia, że ośrodek postąpił dobrze dając jej tą szansę. 

Dlatego pamiętajmy,  że każdy z nas ponosi odpowiedzialność za swoje wybory, które nigdy nie będą proste, ale przede wszystkim nie krzywdźmy dzieci. Takie malutkie istoty otwierają nam oczy i pozwalają zmienić się na zawsze. 

Książkę polecam i mam nadzieję,  że jeszcze kilka książek tej autorki uda mi się przeczytać.:)

sobota, 9 lipca 2016

Trylogia Rachel van Dyken, czyli trzy problemy....




Książka pierwsza "Utrata" , czyli strach przed utaceniem....
Książka bardzo dobrze pokazała,że nawet choroba i śmierć nie zniszczy uczucia zwanego miłością. Ukazała również, że strach zwany utratą był niepotrzebny, ponieważ wielkiej miłości nic ani nikt nigdy nie rozdzieli.

Książka druga - "Toxic", czyli toksyczny nawyk lub układ,  który niszczy życie... 
Kolejna świetna książka, która pokazuje, że człowiek nie zostawia swojej ukochanej po wypadku. W tym samym czasie Gabe zakochuje się w drugiej dziewczynie, ale nawet dla niej nie porzuca swojej narzeczonej i cały czas kryje swoje prawdziwe życie pod pozorami, które sam stworzył. Dla głównego bohatera ta sytuacja jest toksyczna i zaczyna go niszczyć psychicznie. Jednak jeden incydent wyjawia wszystkie kłamstwa, a śmierć "księżniczki " łączy głównych bohaterów ze sobą na całe życie. 


Książka trzecia - "Wstyd", czyli rzeczy lub sytuacje, których się wstydzimy... 
Ta część trylogii pozwala nam odkryć co ukrywa się pod mianem "wstyd". Lisa kryje swój wstyd tak samo jak Tristian. Jednak nie powinni tego kryć aż tak długo, bo wtedy nie doszło by do tylu tragicznych sytuacji. 
Jedni uważają wstyd za problem, ale tak na prawdę są to sytuacje z którymi musimy się zmierzyć. 
Pamiętajcie że w każdym z nas jest cząstka wstydu, ale nigdy nie dajcie sie jej w całości pochłonąć tylko walczcie o swoje szczęście aż do utrty sił. 

Każda walka doprowadzi nas do celu, który sobie sami wybierzemy.


Cała trylogia "Zatraceni" jest godna polecenia. Nazwa serii jest bardzo dobrze dobrana, ponieważ każdy tytuł to nasza cecha, w której każdy się zatraca, ale pomimo wszystko walczy o swoje dobro.:)

niedziela, 3 lipca 2016

"Obrońca nocy", czyli dwa wcielenia w jednej osobie



Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska 
Liczba stron: 304


Kolejna książka tej autorki nie zawiodła mnie. Nocny łowca jest bardzo ciekawą osobowością w tej historii. Główna bohaterka pisząc fragmenty swojej książki bardzo ciekawie i realistycznie ujęła głównego bohatera, który w realnym świecie istnieje i dodatkowo z czasem staje się jej ukochanym. Gdy Melisa dowiaduje się prawdy od Jamesa o jego dwóch wcieleniach nie jest ani załamana ani wściekła tylko potrzebuje czasu, by wszystko na spokojnie przetrawić. Z czasem sama dochodzi do wniosku, że ta przerwa była niepotrzebna, bo pomimo zatajenia prawdy ona nadal pomimo wszystko go kocha. Jednak epilog mnie załamał takim nie dopowiedzianym zakończeniem, które daje dużo do przemyślenia.
Pomimo tego jednego minusu bardzo polecam tą książkę.;)

"Skazani na ból", czyli książka która każdego zwali z nóg



Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska
Liczba stron: 320 


Na początku nie mogłam zrozumieć jak to możliwe, że dwójka ludzi się nie pamięta, szczególnie gdy ją bronił kolejny raz. Jednak na całe szczęście z czasem im się przypomniało. Niestety koniec mnie załamał i płakałam jak małe dziecko, ponieważ jak on mógł umrzeć. Aleks powinien żyć, a przez głupich cyganów, którzy go pobili umarł i nie mógł zobaczyć swojego dziecka ani być przy jego wychowaniu. Pomimo tragedii Amelia się nie poddała i wychowała swojego syna na wzór swojego ukochanego. Dlatego warto cieszyć się każdą chwilą życia,  bo jutro może nigdy nie nadejść. 

Książka świetna i bardzo szybko się ją czyta, dlatego polecam, szczególnie osobą, które nie lubią długiego czytania;)

"Będąc ze mną,  jesteś skazana na ból. Na cierpienie. I na niebezpieczeństwo. - Damy radę,  razem damy radę."

sobota, 2 lipca 2016

Pierwsza recenzja - "Brudny świat"


Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska
Liczba stron: 296

Książka według mnie wspaniała, a nawet fenomenalna. Opisuje historie dwójki ludzi z problemami. Jednak pomimo wszystkich trudności cały czas są razem. Chwile ich szczęśliwego związku przerywa napaść zazdrosnego brata byłego męża głównej bohaterki, który z chorej zazdrości i akcji desperacji strzela do ukochanego Kati. Dziewczynie udaje się wyrwać oprawcy i przyjmuje kule na siebie, dzięki czemu chroni Tom'a. Niestety ratunek dla niej przychodzi za późno,  przez co Kati umiera na rękach swojej miłości.  Końcówka pokazała mi, że pomimo braku więzów krwi pomiędzy synem Kati a jej ukochanym to i tak zachowują się jak biologiczny ojciec ze swoim własnym synem. Dla tego chłopca porzuca dotychczasowe życie, którym była muzyka i związane z nią rzeczy. Gdy tego dokonuje razem ze swoim bratem otwierają własną firme, która pozwala głównemu bohaterowi na spędzeniu dużej ilości czasu z synem oraz na upamiętnieniu swojej ukochanej, która patrząc z góry jest z nich dumna.
Polecam serdecznie przygodę Kati i Tommy'ego!

piątek, 1 lipca 2016

Pierwszy post, czyli najtrudniejszy pierwszy krok :)

Witajcie:)
Jak sama nazwa wskazuje, pierwszy post jest najtrudniejszym do napisania. 
Założylam bloga, poniewaz chcialam sie przekonac czy potrafie recenzowac oraz bede zachecac i polecac ksiazki do przeczytania. 
Mam nadzieje, ze wam sie spodoba blog i bedziecie go odwiedzac. 
Pozdrawiam 
Angela:)